Zmiana fryzury nie u wszystkich jest powodem do dumy, zwłaszcza, kiedy jest nieprzemyślana. Zazwyczaj w takich przypadkach jest tak, że nagle nasuwa nam się myśl o jakiejś zmianie w nas, chcemy być inni, zrobić coś nowego i przy okazji coś, co poprawiłoby nam humor, no a pierwsze, co przychodzi nam do głowy, to właśnie zmiana na naszej głowie.
Mężczyźni nie mają takiego problemu siadając na fotel fryzjerki, jest coś takiego, że po prostu ufają fryzjerowi, który stoi za nimi, przygląda się uważnie i stwierdza, że pasowałaby krótsza fryzura z grzywką, albo coś bardziej szalonego z wyciętym wzorkiem i większość facetów bez zastanowienia zgadza się na taką metamorfozę. Myślą w ten sposób, że jeżeli nie uda się ta fryzura, czy będą w niej źle wyglądać, to i tak przecież te włosy odrosną i za miesiąc nie będzie śladu po nieudanej zmianie. U kobiet niestety takiego prostego wyboru nie ma. Nie idą tezż do pierwszego lepszego zakłady fryzjerskiego, tak jak robią to faceci. Oni nie patrzą na to, jakie ten fryzjer ma opinie, czy jest dobry w swoim fryzjerskim fachu i jak wygląda wnętrze salonu, czy jest czyste, schludne i czy są na półkach profesjonalne kosmetyki do włosów. U pań to bardziej złożona sprawa, bo jeżeli chcą zmienić swoją fryzurę, nawet jeśli się długo nie zastanawiają, to wybierają swojego sprawdzonego i ulubionego fryzjera. To bardziej bezpieczne, ponieważ nasz fryzjer już zna nasze włosy i wie, jak będą się układać po zmianie, jaką my chcielibyśmy mu zaproponować. Oczywiście fryzjer fryzjerowi nie równy i może się czasem zdarzyć tak, że mimo naszych próśb o inny rodzaj fryzury, czy koloru będzie nieustępliwy i nie zgodzi się na naszą propozycję zmiany. Po prostu stwierdzi, że w tym będziemy wyglądać źle i zaproponuje coś zupełnie innego. Jeśli mu ufamy, to zaryzykujmy i dajmy się ponieść wizji naszego utalentowanego fryzjera. No a jeżeli jednak postawimy na swoim i kiedy zobaczymy się w lustrze po zmianie, którą my chciałyśmy, może lepiej posłuchać się profesjonalisty. Trochę inaczej jest w przypadku, kiedy jesteśmy umówieni do całkiem nowego dla nas salonu fryzjerskiego. Przy szukaniu takiego warto zobaczyć przedtem opinie o poszczególnych fryzjerach, jak i całym salonie, o cenach, o podejściu do klienta i kreatywności nożycowych specjalistów, bo tak ich przecież możemy nazwać. Jakiś czas temu byłam na etapie poszukiwania nowego fryzjera, ponieważ chciałam zmiany na moich włosach, świeżej wizji i dobrego podejścia do klienta. Tak więc skuszona fajnym nowoczesnym szyldem i bliskością tego salonu od miejsca mojego zamieszkania postanowiłam, że wypróbuję zdolności fryzjerki, która była jednocześnie właścicielką salonu. Wizja i oczekiwania były naprawdę bardzo wyczekiwanie i z nadzieją czekałam na końcowy efekt. Niestety to, co zobaczyłam na mojej głowie było czymś, co ciężko można określić dobrą fryzurą i jej zmianą. Przed obcinaniem dokładnie powiedziałam, czego nie może mi zrobić na włosach i jaką długość ma zostawić, a niestety było całkiem odwrotnie. Wyszłam z tego salonu ze łzami w oczach i zarzuconym kapturze, chociaż temperatura na dworze była dodatnia. Oczywiście nie odwiedziłam już tego salonu, a mijając go nieszczęśliwie bardzo często w ciągu tygodnia, za każdym razem przypomina mi się ta nieszczęsna i omyłkowa wizyta. Piszę o tym, ponieważ nie zawsze zmiana fryzjera wyjdzie nam na dobre. Czasem trzeba dłuższych poszukiwań, aż w końcu znajdziemy tego, który będzie doskonale rozumiał nas i nasze potrzeby co do fryzury. Pamiętajmy, że salon fryzjerski to nie tylko automatyczne siedzenie na krzesełku i gapienie się w lustro, co nasz fryzjer robi z naszymi biednymi włosami i czemu tak dużo spada ich na podłogę. Przecież nie a tyle się umawialiśmy. Ale musimy się uspokoić, to przecież takie spa dla naszych włosów, jak również dla naszej skóry głowy. Kto lepiej jak nie pracownicy salonu fryzjerskiego umyją nam głowę tak delikatnie dobrym szamponem i odżywką. Powinniśmy się wtedy zrelaksować, wziąć głęboki oddech i odpocząć, odetchnąć od tego całego zgiełku i hałasu. I przed podsumowaniem moja mała rada: jeżeli po wysuszeniu a przed układaniem fryzury zawsze miałyśmy prostowane włosy i odwrotnie – poprośmy o coś zupełnie innego, o loki, o jakieś modne upięcie, albo po prostu o inne wyczesanie. Na pewno poczujemy się o niebo lepiej i wyjdziemy z salonu z podniesioną głową i szerokim uśmiechem.
Umówmy się. Facet jeśli nawet ma złą fryzurę po zmianie to i tak ma dobrą, a kobieta w niedopasowanej i złej zmianie wygląda niekorzystnie i po prostu źle się z tym czuje. Wybierajmy więc mądrze, jeżeli chcemy zmienić fryzurę. Najważniejsze to nie myśleć w taki sposób, że jeżeli coś jest wt ej chwili modne i popularne na włosach innych, to nie oznacza, że na naszych będzie wyglądać równie dobrze i stylowo, bo tak naprawdę to my sami znamy siebie najbardziej i wiemy, w jakich fryzurach i kolorach najlepiej się czujemy. Dobrze dobrana fryzura to pewność siebie, odwaga i uśmiech, który nie schodzi nam wtedy z twarzy.